Saturday, September 1, 2007

Lost in translation again- dlaczego kocham Tokyo..


Japonii nie można nie pokochać, tym bardziej Tokyo. To miejsce niesamowite, magiczne, paranormalne, zaczarowane, oszałamiające, zjawiskowe i fenomenalne zarazem, dziwaczne, ekscentryczne, nadzwyczajne, niewiarygodne, osobliwe, zadziwiające, szczególne, zdumiewające, bajeczne..zastanawiam sie jakie jeszcze przymiotniki dodać aby oddać magie tego miasta. Czujesz się jak narysowany ludek w najbardziej kuriozalnej bajce o tysiącach ludków żyjących wśród światełek pochodzących z wszelkich źródeł. Na każdym kroku coś zaskakuje. Początkowo nie wiesz co się dzieje..gubisz światy..ale z czasem przywykasz:) Uwielbiasz! Oczywiście że jesteś zawsze lost in translation ale to takie przyjemne uczucie- właśnie w takich momentach odnajdujesz sens życia:) Życzę każdemu przynajmniej raz w życiu zagubienia się w Tokyo!

No comments: